Wysiadłam z auta mamy, wzięłam głęboki
oddech i zaczęłam niespokojnie podążać do drzwi akademii. Ostrożnie i
nieśmiało otworzyłam je (drzwi xD)...
Przede mną stała bardzo ładna dziewczyna, jak się później dowiedziałam
Magda, zaprowadziła mnie do mojego pokoju. Od razu wyjęłam z torby
podróżniczej słuchawki, wepchałam je w uszy i zaczęłam słuchać piosenek
mojego ukochanego zespołu. W między czasie wpatrywałam się w końcówki
moich rudych włosów. Mimo słuchawek na uszach usłyszałam donośne pukanie
do drzwi pokoju. Wyłączyłam muzykę i otworzyłam...
-Cześć -powiedziała dziewczyna też o rudych włosach.
-Cześć!
-Jesteś tu nowa?
-Tak..Kaja.
-Wiktoria...
-Miło poznać!
<Wiktorio, dokończysz moje opowiadanie>?
-Cześć -powiedziała dziewczyna też o rudych włosach.
-Cześć!
-Jesteś tu nowa?
-Tak..Kaja.
-Wiktoria...
-Miło poznać!
<Wiktorio, dokończysz moje opowiadanie>?
Wybacz, ale... "Kai".
OdpowiedzUsuń