Spojrzałam na klacz Poli i uśmiechnęłam się.
- Bardzo podobają mi się jasne konie.- powiedziałam i oparłam się o płotek.
- Twój też jest jasny?- zapytała Pola, a ja skinęłam głową, co oznaczało tak.
- Owszem. Hm... A może pójdę po nią i razem sobie pojeździmy?- zaproponowała odbijając się lekko od płotu.
<Pola?
- Bardzo podobają mi się jasne konie.- powiedziałam i oparłam się o płotek.
- Twój też jest jasny?- zapytała Pola, a ja skinęłam głową, co oznaczało tak.
- Owszem. Hm... A może pójdę po nią i razem sobie pojeździmy?- zaproponowała odbijając się lekko od płotu.
<Pola?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz