sobota, 4 stycznia 2014

Od Moniki - C.D Arthura

Spotkałam Artura odprowadzając Kometę na padok. Nie do końca go znałam ale wiem że miał już parę dziewczyn (widać że ma szczęście w miłości). Poprosił mnie czy bym z nim nie posiedziała pod drzewem. Zgodziłam się (i troszkę się zarumieniłam) usiadłam z nim pod drzewem i słuchałam jak pięknie gra na gitarze. Wypytywał się mnie jak trafiłam do akademii i o Kometę (był naprawdę miły). Wtedy…………………
Artur?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz