sobota, 18 stycznia 2014

Od Arthura - C.D Ally





Dosiadłem Wiary. Klacz zadębowała. Z łatwością dogoniła Callie. Złapałem za kantar i pochyliłem się do tyłu ciągnąc za wodze. Callie i Wiara na siebie wpadły. Obie klacze wznieciły ogromne ilości piachu, ale w końcu się zatrzymały.
- Ally! Możesz powiedzieć? - powiedziałem dławiąc się piachem, który po części już opadł
Dziewczyna wbiła pięty w boki klaczy, która przeraźliwie zarżała, ale trzymałem mocno. Miałem doświadczenie w westernie.
- Allie - spojrzałem jej w oczy - powiedz
W tej chwili przyszła Iza.

Iza?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz